Stacja Muzeum, czyli dawne Muzeum Kolejnictwa, które od lat 90. ubiegłego wieku mieści się w budynku dawnego dworca kolejowego Warszawa Główna, dzięki decyzji z 2015 r. o zmianie właściciela z PKP S.A na Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, stało się miejscem, które naprawdę żyje, a nie jest tylko stereotypowym muzeum.
Pierwszym wydarzeniem jest Noc Muzeów, której 20. edycja przypadła 18 maja. Noc Muzeów to ogólnopolska inicjatywa, dzięki której raz w roku możemy za darmo zwiedzić wiele placówek muzealnych. To świetna reklama dla tych miejsc i jednocześnie inicjatywa do promowania kultury.
W programie wydarzenia znalazły się:
Impreza trwała jednocześnie na dawnych peronach Warszawy Głównej bezpośrednio przylegających do Stacji Muzeów, wewnątrz Stacji, a także na peronach „nowej” Warszawy Głównej, gdzie oprócz zabytkowego EN57 – 038 stały także normalnie kursujące pociągi spółek SKM Warszawa relacji Pruszków – Warszawa Główna czy Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Obecność zabytkowego EN57 – 038 to nie tylko możliwość przejazdu na wspomnianej trasie, ale także zwiedzenie kabiny maszynisty czy rozmowa z kolejarzami z Kolei Mazowieckich, którzy prowadzili stoisko promocyjne spółki.
W pewnym momencie uczestników imprezy zaskoczył wjazd drugiego, zabytkowego elektrycznego zespołu trakcyjnego, tj. EN71 – 001 ze spółki Przewozy Regionalne. Decyzją spółki Przewozy Regionalne, pojazd ten został przeznaczony jako pojazd zabytkowy i w ramach naprawy okresowej wykonanej w ZNTK Mińsk Mazowiecki, przywrócono mu historyczny wygląd typowego EN57, którego wielu czytelników zapewne pamięta: granatowo – żółte malowanie, dermowe siedzenia i wiele innych elementów, które mają choć trochę pokazać, jak dawniej się podróżowało.
Pojazd ten przyjechał do Stacji Muzeum około godziny 21 i stał przy peronie Warszawy Głównej do około godziny 22. W tym czasie można było zwiedzić wnętrze jednostki i kabinę maszynisty, porozmawiać z kolejarzami itd. Dla mnie, który nie pamięta już takich siedzeń (pamiętam jednie plastikowe czerwone) spotkanie z dermowymi siedzeniami było świetne - zażartowałem nawet, że takim składem mogę śmiało jechać do domu.
Atrakcji podczas wydarzenia było mnóstwo i nie sposób było być wszędzie. Nad bezpieczeństwem imprezy czuwał specjalnie na to wydarzenie zadysponowany zespół pogotowia ratunkowego z Meditransu, a nad zaopatrzeniem gastronomicznym czuwał znany z pociągów „Wars”.
Elektryczny zespół trakcyjny EN57 – 038 stoi przy peronie stacji Warszawa Główna, podstawiony w ramach „Nocy Muzeów” do obsługi okazjonalnych przewozów w relacji Warszawa Główna – Warszawa Zachodnia. Fotografia własna.
Drugim wydarzeniem, o którym chciałem napisać, jest wernisaż wystawy „Kolej na Wakacje”, który miał miejsce 13 czerwca. Wystawa miała na celu ukazanie wakacyjnego podróżowania koleją i była w głównej mierze tworzona przez fanów i sympatyków Stacji Muzeum.
Postanowiłem wziąć udział w tym wydarzeniu i wysłałem trzy zdjęcia z rejonu Trójmiasta: pięknie odremontowane stacje Sopot oraz Gdańsk Wrzeszcz, a przy nich nowoczesne pojazdy kolejowe czy autobus szynowy obsługujący połączenie Pomorskiej Kolei Metropolitarnej, czyli projektu rozwojowego dla kolei aglomeracyjnej w aglomeracji trójmiejskiej.
Wedle koncepcji wystawy, Stacja Muzeum we własnym zakresie zapewniła część zdjęć archiwalnych, pokazujących podróże wakacyjne koleją w przeszłości, zaś pozostała część zdjęć to zdjęcia sympatyków Stacji Muzeum.
Każdy z autorów zdjęć otrzymał upominki ufundowane przez Stację Muzeum. Wernisaż był okazją do rozmowy ze znajomymi i pomysłodawczynią wystawy, a także – co wykorzystałem – do podziękowania władzom Stacji Muzeum za stworzenie cudownego miejsca, które dzięki odpowiednim osobom na właściwym miejscu i ciekawej ofercie wydarzeń, żyje cały czas.
Korzystając z okazji, zapowiedziano kolejny konkurs fotograficzny „Najpiękniejsze szlaki turystyki kolejowej Polski i Słowacji”, gdzie do 6.09.2024 r. można nadsyłać własne fotografie kolejowe przedstawiające temat nie tylko turystyki kolejowej Polski i Słowacji jako takiej, ale także problem rewitalizacji zabytków. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie na Facebooku „Stacja Muzeum” i na stronie internetowej Stowarzyszenia Krzewienia Sportu, Turystyki i Kultury „Kolejarz” pod adresem https://kolejarz.org/.
Elektryczny zespół trakcyjny ED250 wjeżdżający na stację Sopot, z pociągiem rel. Gdynia Gł – Kraków Gł. Zdjęcie własne, 7.07.2019 r.
Data utworzenia: 26 czerwca 2024
Tytuł tego artykułu niektórym może wydawać się dziwny – wiem. Niestety zauważam, że w wawerskim społeczeństwie panuje kolejowy brak wiedzy. Narzekanie na hałasujące pociągi to klasyka – swojego czasu pojawiały się listy do redakcji Gazety Wyborczej, jak to „straszne pociągi” hałasują, trąbiąc czy w dzień, czy w nocy.
Na prośbę Pawła, fana strony „Siódemka” na Facebooku, tworzę ten artykuł, w którym odniosę się do kwestii prac na infrastrukturze w perspektywie najbliższych 5 lat. Nie jestem osobą, która ma świetne kontakty na polskiej kolei; piszę na podstawie wnikliwej analizy tego, co jest.
Tematem tego artykułu będzie szeroko pojęty brak rozwagi pasażerów oraz osób postronnych na obszarze kolejowym. Jednym z elementów tej nierozwagi jest niewłaściwe przechodzenie przez tory. Kwestia niewłaściwego przechodzenia przez tory naszej linii kolejowej wraz z kwestią legalnych i nielegalnych przejść przewija się w naszej lokalnej społeczności od dawna.
Chcesz otrzymywać od nas najnowsze wiadomości bezpośrednio na Twoją skrzynke mailową?