Korzyści z czytania i pisania są powszechnie znane: doskonała aktywizacja mózgu, działanie uspokajające, a nawet terapeutyczne. Czytanie i pisanie wzbogaca słownictwo, czytelnik poszerza swoje horyzonty. Jednak przede wszystkim zarówno czytanie, jak i pisanie to doskonała przygoda.

Pośród półek z książkami w Centrum Aktywności „Na Spokojnej” zagościły trzy autorki – Kasia Bulicz-Kasprzak, Sandra Borowicka i Monika Chodorowska. Podczas spotkania, jako gość niespodzianka, wyłoniła się z tłumu czwarta autorka – Anna Brengos.

Klimatyczna sceneria i ciekawe osobowości do tego stopnia oczarowały uczestników spotkania, że trudno było rozeznać, co działo się naprawdę, a co było fikcją literacką.

Skąd autorki czerpią inspiracje i pomysły do swoich książek? Dlaczego piszą? Jak zacząć swoją własną przygodę z twórczością?

Może po prostu tak:

„Prowadzę zwyczajne życie. Zimny psi nos dotyka mojej stopy. Jest siódma. Doskonała pora na pierwszy spacer. Tak zaczyna się mój dzień” (Kasia Bulicz-Kasprzak). Ciąg dalszy tej historii może napisać każdy i do tego właśnie zachęcały uczestników spotkania autorki.

Nie trzeba było długo czekać na pierwsze owoce spotkania. Autorki szybko zaraziły pasją uczestników, którzy zaczęli „kreślić” pierwsze teksty na kolanach. I oto powstał wiersz o jednej z autorek.

Kto to taki ta Monika?

A Monika??? - psoty fika.

Niespokojne jest z niej dziewczę,

Czym zaskoczy nas tu jeszcze?

Uczy, pływa, podróżuje,

Dobre rady nam wskazuje.

Przez lat wiele cicha myszka,

Aż tu nagle… prozaistka!

Nie została weterynarzem,

Ale za to jest pisarzem.

Felietony, opowiadania

Pisała bez opamiętania.

Konkursy, festiwale, przedstawienia,

 odeszły w dal… zapomnienia.

Teraz kino i pisanie,

I niech już tak zostanie.

Wyśpiewuje, recytuje,

„Na straganie” deklamuje.

A w Rogóźnie? drogie panie,

Tam jest azyl na pisanie.

Oto właśnie jest Monika,

Której książkę możesz czytać.

                                           Bomba