7 kwietnia 2024 roku odbędą się w Polsce wybory samorządowe. W Warszawie, wybierać będziemy radnych rad dzielnic, radnych Rady Miasta, radnych Sejmiku Województwa Mazowieckiego oraz Prezydenta m.st. Warszawy. O czym warto pamiętać?
W wyborach samorządowych, inaczej niż parlamentarnych głosujemy tylko w miejscu swojego stałego zamieszkania, a precyzyjniej w gminie, w której jest się wpisanym do rejestru wyborców. Najczęściej jest to tożsame z adresem zameldowania, ale osoby wynajmujące mieszkanie, czy przebywające gdzieś dłużej, niezależnie od adresu meldunku, mogą dokonać wpisu do rejestru wyborców w miejscu zamieszkiwania. Zanim udamy się do lokalu wyborczego, warto więc upewnić się, że jesteśmy na liście osób uprawnionych do głosowania. Można to zrobić m.in. przez stronę Centralnego Rejestru Wyborców lub aplikację mObywatel. WAŻNE! W wyborach samorządowych nie można głosować na podstawie zaświadczenia w innej niż „swoja” komisja wyborcza. Jeśli w tym dniu jesteśmy na wyjeździe, urlopie itp. to niestety w wyborach samorządowych zagłosować nie będziemy mogli.
Jeśli nie ma nas w spisie wyborców w miejscu zamieszkania, to nie ma tragedii. Wystarczy złożyć stosowny wniosek o wpis do tego rejestru. Osobiście w urzędzie gminy, pocztą lub za pośrednictwem aplikacji mObywatel. Wpis do rejestru jest bezpłatny i dotyczy wszystkich wyborów/referendów, tzn. nie jest wpisem jednorazowym (tylko do najbliższych wyborów). Wniosek ten można składać przez cały rok, najpóźniej w ostatnim dniu pracy Urzędu przed dniem głosowania - w godzinach pracy Urzędu. Lepiej jednak nie czekać z tym do ostatniej chwili, bo jeśli Urząd będzie miał za dużo wniosków, to po prostu może nie zdążyć waszego rozpatrzyć.
Co ciekawe w wyborach do Rady Dzielnicy i Rady Miasta, mogą brać udział także cudzoziemcy, pod warunkiem, że zamieszkują na terenie danej gminy i dokonali wpisu do rejestru wyborców tej gminy.
W dniu głosowania (pamiętajmy o zabranie na wybory dokumentu tożsamości) otrzymamy aż 4 karty do głosowania. Jedna z listami kandydatów do Rady Dzielnicy, druga z listami kandydatów do Rady Warszawy, trzecia z listą kandydatów na Prezydenta m.st. Warszawy i czwarta z listami kandydatów do Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Na każdej karcie do głosowania głosujemy odrębnie.
Głosujemy przez postawienie znaku X (dwie linie przecinające się w obrębie kratki) w okienku po lewej stronie nazwiska kandydata. WAŻNE! Postawienie więcej niż jednego znaku X przy nazwiskach kandydatów z różnych list wyborczych będzie oznaczało GŁOS NIEWAŻNY. Postawienie znaku X przy więcej niż jednym kandydacie, ale z tej samej listy wyborczej, oznacza głos ważny, zostanie on przypisany kandydatowi, który ma wyższą pozycję na liście.
UWAGA! W przypadku karty do głosowania na Prezydenta m.st. Warszawy, postawienie więcej niż jeden znak X przy nazwiskach różnych kandydatów będzie oznaczało GŁOS NIEWAŻNY (tu nie ma list komitetów wyborczych, każdy kandydat reprezentuje inny komitet).
Warto także pamiętać, że w zależności od tego do jakiego szczebla samorządu wybieramy radnych, zmienia się obszar okręgu wyborczego. I tak w wyborach do Sejmiku Województwa Mazowieckiego, wszystkie prawobrzeżne dzielnice Warszawy stanowią jeden okręg wyborczy który ma numer 3. Ale już w wyborach do Rady Warszawy okręgi są mniejsze i tak np. Wawer, Wesoła i Rembertów stanowią jeden okręg wyborczy numer 7. Zaś w wyborach do rad Dzielnic każda z tych dzielnic jest podzielona na 4 niewielkie okręgi wyborcze. Warto upewnić się w którym okręgu głosujemy, bo od tego zależy „zestaw” kandydatów, spośród których możemy wybierać.
Data utworzenia: 13 marca 2024
Nowe stawki obowiązują do września 2025, a więc przez 12 miesięcy.
Biorąc do rąk mapę Warszawy i okolic, wydaną zaledwie jeszcze pół wieku temu, możemy szybko dostrzec, jak duży wpływ na położenie gęstszej zabudowy, miała od wieków rzeka Wisła i jej dolina. Dla lepszego zobrazowania tego zjawiska można dla porównania, obok mapy administracyjnej, położyć mapę geologiczną lub hydrograficzną. Szybko dojdziemy do wniosku, że miasto i jego przedmieścia rozwijały się tam, gdzie nie miały dostępu, niosące zwykle katastrofę, rozszalałe fale wzbierającej, królowej polskich rzek.
Od kilku tygodni w stolicy zauważono upadki srok, kawek i wron siwych. Przypadki martwych ptaków są na szczęście rzadkie, ale tych chorych jest więcej. Sytuacja jest analizowana na bieżąco, a miasto wydało już dwa komunikaty.
Chcesz otrzymywać od nas najnowsze wiadomości bezpośrednio na Twoją skrzynke mailową?