Kolejny jesienny weekend i kolejny raz nasza sulejowska grupa rowerowa pod przewodnictwem niezłomnego Wojciecha Kisiela udała się na wycieczkę - tym razem szlakiem pobliskich kapliczek. Najpierw pojechaliśmy do kapliczki zawieszonej na jednym z zabytkowych dębów w alei dębowej w Sulejówku przy ul. Drobiarskiej. Sama rzeźba Matki Boskiej stanowi przykład unikalnej małej architektury sakralnej okresu XX–lecia międzywojennego, zaś kapliczka  
w kolorze zielonym, kolorze nadziei, jest wierną kopią oryginalnej konstrukcji.

Obiekt ten został uratowany dzięki staraniom Wojtka Kisiela, przy współudziale słynnego malarza Tomasza Sadleja, autora m. in. wystawy malarstwa pt. „Powstanie Warszawskie 1944”, który odrestaurował figurę Matki Boskiej. Sama kapliczka została natomiast zbudowana od podstaw i pomalowana przez przyjaciela Wojciecha Kisiela. 

Kapliczka przy ul. Drobiarskiej. fot. Wikipedia

Będąc w takim miejscu nasza eskapada nabrała duchowego wymiaru. Odmówiliśmy modlitwy i następnie skierowaliśmy się w kierunku Starej Miłosnej, aż dotarliśmy do osobliwego miejsca położnego na terenie Międzylesia (dzielnica Warszawa-Wawer). Na leśnej działce, zlokalizowanej nieopodal Centrum Zdrowia Dziecka, wznosi się okazała budowla o łącznej wadze 5 ton, wykonana z jednej bryły piaskowca mieniącego się żółto-różowymi barwami nawiązującymi architektonicznie do tutejszej świątyni parafialnej. Kapliczka przedstawia Matkę Boską Ostrobramską, której fundatorami jest małżeństwo: Pan Edward (obecny w dniu naszej wycieczki) i jego małżonka Pani Danusia – oboje mieszkańcy Międzylesia. To właśnie Pan Edward opowiedział nam całą historię tej kapliczki. 

Kapliczka nieopodal Centrum Zdrowia Dziecka. fot. Wikipedia

Autorem jest znany rzeźbiarz siedlecki Leszek Gurba, twórca licznych rzeźb przedstawiających postacie świętych i anioły. W centralnej części znajduje się płaskorzeźba Matki Boskiej Ostrobramskiej, Matki Miłosierdzia. Na postumencie umieszczono napis: „Matko Miłosierdzia, Pani z Ostrej Bramy, U Syna swojego Przyczyń się za nami”. U podstaw postumentu została wykuta róża - symbol loretańskiej Róży Duchownej. Na szczycie budowli  znajduje się pasyjka z krzyżem, a elementem zwieńczającym jest oko Bożej Opatrzności w trójkącie. Z tyłu kapliczki został umieszczony herb fundatorów „TOŁOCZKO”, których przodkowie pochodzą z Wilna. Stąd pomysł, aby kapliczka przedstawiała akurat tę patronkę.

Cała kapliczka na pierwszy rzut oka robi wrażenie, jakby została wykonana z drewna. Mi osobiście sama płaskorzeźba Matki Boskiej Ostrobramskiej przypomina prace słynnego rzeźbiarza Xawerego Dunikowskiego. Kapliczka stanowi swego rodzaju wotum dziękczynne fundatorów za liczne łaski, które otrzymali w swoim życiu od Boga. Jest także miejscem, w którym dawnym zwyczajem „majowego święta” planowane jest rokrocznie, w ostatnią niedziele maja o godzinie 13.00, odprawianie mszy polowych w intencji wszystkich matek. Inicjatorem tego pomysłu jest ksiądz proboszcz tutejszej parafii, który w 2011 r. wystosował tego typu apel do wiernych.

Natchnieni niepowtarzalną atmosferą tego miejsca, zanieśliśmy w modlitwach nasze prośby do Matki Miłosierdzia, o pokój na ziemi, mądre decyzje polityków oraz o zdrowie dla naszych najbliższych i zażegnanie waśni, które bezpośrednio nas dotknęły.  

10.10.2021