16 września w Urzędzie Dzielnicy Wawer odbyło się posiedzenie Komisji Inwestycyjnej, w której głównym punktem był temat modernizacji linii kolejowej nr 7. W posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele PKP PLK w osobach p. Katarzyny Kościk – kierowniczki projektu oraz pana Marcina Demidziuka – dyrektora projektu. Posiedzenie odbyło się przy dosyć licznym współudziale mieszkańców w liczbie około 11 osób - wliczając mnie.
Posiedzenie otworzyła przewodnicząca Komisji Inwestycyjnej, pani Agnieszka Wójcik. Niestety zaraz po otwarciu, przybyli mieszkańcy, którym na pewno zależało na czasie, mieli pokaz „mini Sejmu” - radny Sławomir Kacprowicz oznajmił, iż zgłosił dwa projekty uchwał drogą mailową, ale nie zostały ujęte w agendzie posiedzenia. Dotyczyły one przejrzystości prac Komisji Inwestycyjnej oraz budowy drogi uzupełniającej układ drogowy. Rozpoczęła się dyskusja pani przewodniczącej Komisji z radnym, która zajęła około 30 min cennego czasu.
Właściwy temat rozpoczął się o godzinie 16:27. Oddano głos przedstawicielom PKP PLK.
Krótkie wprowadzenie rozpoczął p. Marcin Demidziuk i właściwie on był tym, który przejął prowadzenie dyskusji z radnymi i mieszkańcami.
W Otwocku powstanie 20 nowych przejść podziemnych, modernizowane zostanie jedno przejście, perony (zabytkowe) i tory, rampa będzie po drugiej stronie stacji, a kasa z p.o Warszawa Anin będzie relokowana do Wawra (tymczasowo).
Wszystkie przejazdy w poziomie torów będą zlikwidowane, a wysokość ekranów – różna, z dodatkowym obsadzeniem bluszczem.
Po tym otwarto dyskusję od radnych, którzy głos zabierali po kolei.
Poniżej przybliżony transkrypt dyskusji (po drobnej korekcie) - dop. red.
Pan Radny Żebrowski: Jak stoimy z terminami, ile to będzie trwało?
Marcin Demidziuk: 34 miesiące.
Pan Radny Jarosław Kotra: Były planowane również odwodnienia dróg na odcinku Płowiecka-Czecha – jak to wygląda?
Marcin Demidziuk: Odwodnienie dróg – to nie ten adres. My tylko zajmujemy się odwodnieniami kolejowymi.
Pani Radna Hanna Chodecka: Z poprzednich kadencji pamiętam, że miała być taka przeplotka, dokąd ona ma iść?
Marcin Demidziuk: Między Międzylesiem a Aninem.
Pani Radna Hanna Chodecka: Jak wysoki będzie nasyp, jak ze stabilnością nasypu?
Marcin Demidziuk: Od strony Międzylesia będą 2 dalekobieżne, w środku aglo. Obiekt zaprojektowany przez ludzi z uprawnieniami, więc na pewno będzie wytrzymały.
Pani Radna Hanna Chodecka: Akcentowaliśmy o konieczność parkingów i ponawiam ten apel. Jak mają być usytuowane?
Marcin Demidziuk: Przekazywaliśmy wcześniej miejsca na parkingi. Wszystko zależy, ile będzie przestrzeni po inwestycji, zależy co Państwo będziecie chcieli – czy parkingi czy nasadzenia. Wspominaliśmy o zbiornikach odwodnieniowych, gdzie będzie można usytuować parkingi. Radość czy Falenica mają zbiorniki blisko peronów, więc z automatu to tak będzie.
Pan Radny Tomasz Nałęcz: Inwestycja jest bardzo zaawansowana. Czy od ulicy Marsa do ul. Czecha będą ekrany akustyczne? Czy będzie zablokowana możliwość dzikiego przechodzenia? Jak znam dyscyplinę mieszkańców, to zaraz wydepczą sobie ścieżki.
Marcin Demidziuk: Nie ma zaplanowanych, ale pomiary porealizowacyjne zadecydują, czy trzeba będzie dodatkowo coś dokładać. Linia jest w części wygrodzona. Co do ekranów – to pomiary zadecydują.
Pan Radny Rafał Czerwonka: Ekrany akustyczne – na całej długości, a wcześniej mówiliście, że to wynika z decyzji środowiskowej? Czy macie państwo decyzję środowiskową? Czy to jest zmiana podejścia, że teraz ekrany obsiane czy to z decyzji?
Marcin Demidziuk: Nie ma decyzji środowiskowej, ale mamy raport oddziaływania na środowisko. Decyzja jest wydawana zgodnie z raportem.
Pan Radny Rafał Czerwonka: Skąd ta zmiana? Wcześniej nie było mowy o np. zieleni.
Marcin Demidziuk, Stąd że mamy raport i z tego wynika taka zmiana. Urząd może zmienić, ale generalnie decyzja jest na podstawie raportu. Zieleń jest wynikiem rozmów z Dzielnicą.
Pan Radny Rafał Czerwonka: Czyli udało się jednak zmienić podejście. Wspomniano, że tymczasowa kasa w Aninie będzie przeniesiona – ona jest chroniona?
Marcin Demidziuk: Ona jest w rejestrze zabytków i stąd przeniesienie na stację Wawer.
Pan Radny Rafał Czerwonka: Czyli będzie mieć jakiś użytkowy charakter?
Marcin Demidziuk: Będzie stać
Pan Radny Rafał Czerwonka: Ostatnie pytanie – odwodnienie. Mieszkańcy mają obawy że przez odwodnienia wprowadzacie państwo substancje bez filtrów?
Marcin Demidziuk: Tam są wprowadzane filtry.
Pan Radny Sławomir Kacprowicz: Poproszę o uściślenie – pomiary są wykonywane w jakim czasie?
Marcin Demidziuk: W ciągu roku po zakończeniu inwestycji.
Pani Radna Helena Kroszczyńska: Ekrany – czy będą po obydwu stronach torów i czy będą przezroczyste?
Marcin Demidziuk: Będą po obydwu stronach i takie i takie czyli odbijające i pochłaniające.
Pani Radna Helena Kroszczyńska: Czyli będziemy cały czas jakby w tunelu jechać…
Przewodnicząca Komisji, pani Agnieszka Wójcik:
20 sztuk przejść podziemnych – ile na naszym odcinku?
Marcin Demidziuk: To na całym odcinku do Otwocka, 7 przejść na terenie Wawra.
Pani Radna Olga Pasierbska: Jakie są pomiary hałasu od Gocławka, bo od Anina do Gocławka też jest hałas. Kiedy się zakończy inwestycja?
Marcin Demidziuk: W 2028 r. To jest inwestycja Warszawa – Lublin, jest procedowana nowa decyzja środowiskowa, są ujęte ekrany dla odcinka od Anina.
Pani Radna Helena Kroszczyńska: Jak rozpoczniecie inwestycję, to jak będzie z ruchem pociągów?
Marcin Demidziuk: Pierwsze pół roku to prace przygotowawcze, aby mieć układ taki, że od Wawra do Międzylesia będą 2 tory, od Międzylesia do Falenicy jeden tor, w Falenicy mijanka i od Falenicy dalej do Otwocka jeden tor – przez rok. Po roku druga strona, ale w drugim roku trwania modernizacji planujemy już uruchomić ruch po jednym zmodernizowanym, potem będą dwa tory, a następnie, przy czynnych dwóch torach będzie dołączanie 3 i 4 toru. Może być 1 przypadek przerwy w ruchu.
Na tym zakończono część pytań od radnych i oddano głos mieszkańcom.
Pan Andrzej, Falenica:
Mówił pan o obiektach odwadniających, że nie wymaga separacji ścieków drogowych. Oba tunele są tunelami drogowymi, a tam będą nieczystości drogowe. Czy to nie będzie wymagać oddzielnego traktowania?
Mówiliście państwo, że będzie możliwość zagospodarowania zbiorników na parkingi, ale gdzie te tereny mają się znajdować? Bo to kwestia racjonalnej odległości parkingu od peronu.
Kwestia ekranów to też kwestia przechodzenia zwierząt – jak będzie rozwiązana?
Marcin Demidziuk: Przepisy prawne regulują odpowiednie separatory.
Miejsca na zbiorniki: Radość przy ul. Panny Wodnej – przy bazarku, Falenica – nie pamiętam dokładnie, koło peronów, tunel mamy w osi obecnych przejazdów
Decyzja środowiskowa – wymaga prac dla zwierząt, ciąg dla zwierząt będzie zachowany.
Pan Marcin, Radość:
Jest puszczona nowa linia kolejowa. Przeraził mnie pan dyrektor, że dopiero będzie pomiar po kilku latach. Ja pana dyrektora zaproszę na kawę i panu pokażę jak głośno jest obecnie w związku z ruchem pociągów.
Mieszkanka z Radości:
Czy ktoś sprawdził jakie mają uprawnienia projektanci? Czy przypadkiem wedle założeń nie buduje się w odległości mniejszej niż 10 m? Nowy tor postawiliście pod domami. Nie wyobrażam sobie życia. To jest horror, te pociągi są tak głośne, bo siedząc w odległości metra nie słyszymy. Pociągi przenoszą drgania. Wycięliście drzewa, które stabilizowały grunt. Domy są niewarte nic, możemy sprzedawać je na magazyny. Moim zdaniem decyzja jest sfałszowana. Mogę na Państwa koszt zamontować czujniki sejsmiczne i potem przekazać dane. Mnie nie interesuje chodzenie po sądach i dochodzenie praw. To co fundujecie mieszkańcom to jest skandal. Spółka PKP nie jest wyjęta spod prawa. Jeśli stoją przy torach domy to się nie buduje. Pociągi nie jeżdżą 120 km/h bo my się trzęsiemy na łóżkach, więc to będzie więcej niż 120 km/h. To niemożliwe jest, żeby żyć w tym horrorze.
Marcin Demidziuk: Pani wiele zarzutów skierowała. Od tego są odpowiednie organy, jeśli ktoś sfałszował dokumenty, ja nie jestem projektantem ani nie wydaje decyzji. Są osoby, które wydają i projektują. Są różne rozwiązania od budowy, może pani złożyć zawiadomienie do nadzoru budowlanego.
Mieszkanka z Radości: Nas odwiedzał Inspektor jak zaczęły się sypać domy, umywacie na to ręce. Ja zapraszam w odwiedziny państwa z gminy. Do kogo ja mam się zwrócić, aby znormalizować sytuację, którą wywołaliście? Domy były budowane w różnych latach. Kto za to odpowiada?
Marcin Demidziuk: Budynki stały przy torach…
Mieszkanka z Radości: Budynki stanęły przy torach, ale teraz państwo przysunęliście tory do budynków. Ja pamiętam, jak były ciężkie składy towarowe, potem nie było ich, były tylko SKMki, a teraz znów ciężkie składy…
Marcin Demidziuk: Pociągi nie pędzą.
Mieszkanka z Radości: Ja mogę dostarczyć materiał.
Pan Paweł, Falenica:
Chciałem zapytać, czy we wstępnym harmonogramie jest ujęcie rozpoczęcie prac tunelowych? Prowadzę sklep i jest to dla mnie ważne.
Marcin Demidziuk: Pierwsza strona będzie wschodnia, pierwsze pół roku będzie przygotowawcze, czasowa organizacja ruchu z likwidacją przejazdu, utrudnienia komunikacyjne będą się pojawiać, potem zmiany komunikacyjne w związku z ruchem jednotorowym. Potem strona zachodnia. Wszystkie obiekty będą budowane w jednym czasie.
Mieszkaniec z Anina:
Czy projekt stacji w Aninie będzie podobny do tego w Aninie?
Marcin Demidziuk: Bardzo podobny.
Pan Ryszard, Marysin:
Pamiętam jak pociągi z węglem jeździły, nie było takiego hałasu. Powinno się budować już teraz ekrany akustyczne. Mój dom zaczął pękać, zostałem z pękniętymi rzeczami, wykonawca ma mnie w nosie. Uszkodzenia budynków to odpowiedzialność wykonawcy.
Marcin Demidziuk: Jeśli to nie wpłynie do nas, do PKP PLK to…
Pan Ryszard, Marysin: PKP powinno brać sugestie mieszkańców, zapraszam panów na godzinę. Trzeba obniżyć hałas, zmniejszyć prędkość pociągów…da się? A może rozkradli i nie ma pieniędzy? Musicie wziąć głos mieszkańców. Wybudowaliście przejście na Skrzyneckiego i pan zobaczy jakie jest to przejście. Nie ma możliwości zejścia dla matek, inwalidów z obydwu stron. To są drobnostki, które należy poprawić. Należy nam doradzić, gdzie się zwrócić.
Marcin Demidziuk: To trzeba wystosować zbiorowe pismo do nas, PKP PLK. Kwestia kierownika budowy – ja przyjadę z kierownikiem budowy.
Pan Ryszard, Marysin: Zapraszam, córka porobiła zdjęcia, a potem dostałem odpowiedź, że to inny kierownik jest odpowiedzialny
Mieszkaniec z Miedzeszyna:
Czy na dalszym odcinku, od Anina do Józefowa – macie zamiar tam też wyciąć drzewa?
To może umówmy się, że pociągi nie powinny jeździć po linii która nie jest gotowa?
To wy jesteście gośćmi u nas. My możemy walczyć, zablokować tory. Tu się nie da się spać, bo pociągi trąbią. Linia nie jest gotowa na te pociągi.
Marcin Demidziuk: Linia jest oddana do eksploatacji. Ja bardzo dobrze znam tu linię, więc nie wiem, jak pan to widzi, ze strony PKP PLK – ja tu jestem na projekcie od 2018 r – kontaktowaliśmy się z Państwem wiele razy na spotkaniach. Byliśmy na wszystkich spotkaniach. Wie pan dlaczego pociągi trąbią? Bo ludzie chodzą.
Mieszkanka z Radości:
Jak ja chcę stawiać szklarnię, to muszę to zgłosić, a jak państwo nam rozbudowujecie tory, to nie ma żadnej informacji. Wydarzyło się wiele złego w trakcie budowy, zgłosiłam, gdzie trzeba, ale nie było zbyt wielkiego odzewu. Współpraca z państwem nie jest łatwa, ja rozumiem, że reprezentuje Pan PKP, ale chcemy, aby PKP szanowało własność prywatną. Wcześniej mieliśmy wartość dodaną domów, a teraz ta wartość jest zerowa. Tą wartością był między innymi święty spokój. Za nasze pieniądze zafundowaliście nam koszmar. Teren PKP to teren eksterytorialny – jeśli prawo wyłącza waszą odpowiedzialność, to te tory są nadal na terenie gminy. Jeśli ktoś taką budowę rozbija na etapy, to chyba tylko po to, aby nie przeprowadzić analiz hałasu.
Marcin Demidziuk: Nie powinniśmy się stawiać jako przeciwnicy, ale jako sąsiedzi. Inwestycja nie jest dzielona, bo unikamy pomiarów, tylko z uwagi na fundusze unijne, które były dostępne w takiej a nie innej wysokości. Wcześniej były planowane 3 tory, a potem 4 tory – ale to na etapie masterplanu. Pierwszym etapem był etap Otwock – Lublin, potem ten etap.
Mieszkaniec Falenicy:
Jak będzie wyglądać organizacja ruchu w trakcie prac?
Marcin Demidziuk: Przejazdy tymczasowe, wg wytycznych ZDM i ZTM. W zamian obecnych przejazdów będą tymczasowe za obecne. Wykonawca już zadecyduje gdzie będą dokładnie te przejazdy.
Mieszkaniec Falenicy: Ja chciałbym dojechać z Falenicy do Anina, ale ruch będzie zakłócony.
Marcin Demidziuk: Nie będzie płynnego ruchu, to wiadomo.
Mieszkaniec Falenicy: Wystarczy zobaczyć, jak wygląda obecnie ruch samochodowy, to wtedy będzie przeniesienie ruchu na osiedlowe uliczki. Wystarczy zobaczyć, jak otwiera się i zamyka szlaban w Falenicy. Jak robiliście poprzedni odcinek linii to mój syn musiał się wyprowadzić, aby móc się uczyć.
Marcin Demidziuk: To rolą wykonawcy będzie określenie organizacji ruchu. Nie zrobi co będzie chciał, po stronie miejskiej jest szereg przepisów, które trzeba spełnić. Jest szereg rozwiązań. Wykonawca otrzymuje warunki brzegowe – nie wprowadzimy zgody na ograniczenia w jednym czasie. Jeśli nie będzie spełnionych, to nie będzie akceptacji.
Pan Rafał, Anin:
Ekrany akustyczne do Anina są pewne, więc mam pytanie czy jest możliwość, że jak zakończy się część od Anina do końca miasta to będzie możliwość, aby analiza poinwestycyjna była po zakończeniu tego etapu? Czy jest możliwość, że będzie zmiana decyzji – że ekrany nie będą potrzebne? Ja chcę mieć pewność że będą te ekrany.
Marcin Demidziuk: Zgodnie z decyzją środowiskową będą.
Pan Rafał, Anin: Słyszymy, że maszyniści nadużywają sygnałów dźwiękowych. Wiemy, że to jest bardzo ważne, ale czy mamy wpływ, aby było mniej trąbienia? Robiliśmy prywatne pomiary – te sygnały są nadużywane, nawet nikogo nie było przy stacji. Czy państwo coś planują zmienić, co możemy zrobić, aby nie było nadużywania sygnałów?
Marcin Demidziuk: Obecnie przepisy się zmieniły odnośnie używania sygnałów dźwiękowych – nie wszędzie jest wymóg podawania, ale w przypadku Anina – w związku z wypadkami są podawane sygnały i jest ograniczenie prędkości. To trzeba pisać do przewoźników. Wiemy, że w oczach państwa to jest jedno PKP, ale tak naprawdę to są osobne spółki.
Pan Andrzej, Falenica:
Co z przejściami dla pieszych w Falenicy i Radości w trakcie prac?
Marcin Demidziuk: Przepraszam, prawdopodobnie użyłem skrótu myślowego. Oczywiście wszystkie przejścia i przejazdy muszą być zachowane, będą tymczasowe perony.
Mieszkaniec do przewodniczącej:
Pani przewodnicząca, czy jest szansa na podkomisję która ułatwiłaby rozmowę z PKP aby gromadzić wszystkie informacje i wyjaśniać z kierownikiem/prezesem/dyrektorem? Tu chodzi o praktyczne działania, abyśmy mogli zgromadzić specjalistów, aby udowodnić, że pociągi za szybko jeżdżą (notariusz stwierdzi), że domy pękają itd.
Pani Przewodnicząca: Ja mogę zadeklarować częstsze spotkania z mieszkańcami.
Marcin Demidziuk: Staraliśmy się, od 2016, 2018 roku byliśmy na każde zaproszenie. Wszędzie, gdzie wchodzi inwestycja to żyje bardziej. Ja ze swojej strony – jeśli ktoś zbierze to w całość i przekaże do mnie to będzie lepiej.
Pani Przewodnicząca: Musicie mieć dokumenty, że kontaktowaliście się. A ja mam takie pytanie do pana dyrektora - czy pustostany koło stacji Falenica będą wyburzone?
Marcin Demidziuk: Cała stacja jest wpisana do rejestru, aż do ramp. Poruszamy się w ograniczonym zakresie, jeśli chodzi o teren.
Mieszkanka Radości:
Może pan wie, ile jest od torów do zabudowań?
Marcin Demidziuk: Nie wiem
Mieszkanka Radości: Gdzie mogę znaleźć decyzję środowiskową?
Marcin Demidziuk: Możemy przesłać.
Mieszkanka Radości: To bardzo poproszę.
Mieszkaniec ul. Gąsienicowej:
Chciałbym, aby pan się odniósł do cytatu z pisma z dnia 7 czerwca, cytuję, „poza odcinkiem Warszawa Wawer – Otwock ponownie poddano analizie, gdzie wybudowano dwa dodatkowe tory” - o co chodzi?
Marcin Demidziuk: Chodzi o rozszerzony zakres.
Radny Kacprowicz: W piśmie wykonano pomiary, kto wykonał te pomiary?
Marcin Demidziuk: Analizy porealizacyjnej nie było. To oznacza w piśmie dla tego odcinka ekrany są przewidziano.
Pan Radny Tomasz Nałęcz:
Mam taką konstruktywną propozycję po wysłuchaniu wszystkich, aby był radny – rzecznik mieszkańców, ale zbiorowo. Musimy znaleźć jakiś szybszy sposób na wydanie decyzji o ekranach.
Pani Radna Hanna Chodecka:
Ja mogę państwa zapewnić, że z dyrekcją (bo byliście państwo z PKP z poprzedniej kadencji niezwykle skutecznie, życzliwi, współpracowali niezależnie od opcji politycznej). My z Dzielnicy uczestniczyliśmy w spacerach odnośnie przejść – aby wyznaczyć przejścia optymalne. Były spotkania, było ostatnie spotkanie w WCK – państwa zaangażowanie jest ok.
Te indywidualne sprawy to wynik tego, co po budowie mamy. Musicie państwo wystąpić indywidualnie, prywatnie, z wnioskami – to jedyna droga oficjalna. Rozumiem, że to usytowanie, rozbudowa jest uciążliwa, ale dla mieszkańców oddalonych to zbawienie. Ta linia była od zawsze, była oknem na świat, nie było żadnych autobusów i pociągiem się dojeżdżało do Śródmieścia. Argumentacja była różna, były głosy że 4 torów nie chcemy, że to inwestycja poza Radą Dzielnicy. My widzieliśmy plusy – będzie więcej pociągów podmiejskich, będą dłuższe składy, dalekobieżne pociągi pojadą innymi torami, bezpieczne przejścia – coraz częściej są śmiertelne wypadki. Te sygnały to teraz kwestia bezpieczeństwa dla pieszych – bo jak będą ekrany to sygnałów nie będzie. Okres budowy jest okresem najgorszym, bo to zawsze są koszmarne utrudnienia. Naszym zadaniem jest łagodzenie tego stanu, będziemy współpracować – z PKP PLK, z ZDMem.
Pani Radna Magdalena Nożykowska
Nie mam nic nie dodania, bo poprzednicy wyczerpali, ale zgadzam się z radnymi Nałęczem i Czerwonką i proszę o wsparcie, bo trąbienie pociągów jest uciążliwe. Mam jedno pytanie o nasadzenia zastępcze – jakie to będą nasadzenia – jaki gatunek? Czy kto będzie o to dbał?
Pani Przewodnicząca Agnieszka Wójcik: Po inwestycji zobaczymy, ale nie będziemy odpuszczać.
Pani Radna Helena Kroszczyńska: Kiedy będzie rozbiórka banku? Bo bankomaty, abyśmy wiedzieli, do kiedy mamy czas.
Marcin Demidziuk: Do końca tego miesiąca – właściciel budynku powinien już dawno opuścić budynek.
Koniec transkrypcji.
Na koniec jeszcze odpowiedzi na moje pytania. Otóż tak jak wspomniano, przetarg na prace budowlane będzie ogłoszony jeszcze w tym roku, w połowie przyszłego będzie rozstrzygnięcie, a czy na pewno dotrzyma się terminów – to zobaczymy.
Ciekawą sprawą jest to, że jeśli prace zbiegną się z kolejnym etapem prac na średnicy podmiejskiej, to PKP PLK ma pomysł na prowadzenie ruchu: może być tak, że część pociągów będzie jeździć tylko do Warszawy Wawra i tam będzie usytuowany peron tymczasowy.
Dodatkowo w ostatnich minutach wykorzystałem moment, aby zabrać głos – powiedziałem, że w sprawie, o której tutaj już wspominano, tj. trąbienia pociągów, napisałem artykuł dla Wiadomości Sąsiedzkich. Zapraszam do lektury dla rozszerzenia horyzontów.
Sprawę PKP PLK zamknięto o godzinie 18:26.
Data utworzenia: 17 września 2024
Ten artykuł będzie tylko przypomnieniem i ugruntowaniem informacji o rozkładzie jazdy, który obowiązywać będzie w okresie, o którym wspomniałem w tytule.
Tytuł tego artykułu niektórym może wydawać się dziwny – wiem. Niestety zauważam, że w wawerskim społeczeństwie panuje kolejowy brak wiedzy. Narzekanie na hałasujące pociągi to klasyka – swojego czasu pojawiały się listy do redakcji Gazety Wyborczej, jak to „straszne pociągi” hałasują, trąbiąc czy w dzień, czy w nocy.
Nowy tydzień rozpoczynamy od świeżutkiej informacji o zmianach w ruchu pociągów. PKP PLK, w związku z modernizacją Warszawy Zachodniej, „zaskoczyło nas” informacją, że w tym bieżącym tygodniu, w godzinach wieczornych, będą zmiany w ruchu pociągów. Oto szczegóły.
Chcesz otrzymywać od nas najnowsze wiadomości bezpośrednio na Twoją skrzynke mailową?