Droga Redakcjo, z zainteresowaniem przeczytałem artykuł pana Marcina Jędrzejewskiego „Planowanie stoi w miejscu”. Tezy tam zawarte wymagają zdecydowanej polemiki.
Droga Redakcjo,
Z zainteresowaniem przeczytałem artykuł pana Marcina Jędrzejewskiego „Planowanie stoi w miejscu”. Tezy tam zawarte wymagają zdecydowanej polemiki.
Przenieśmy się wyobraźnią trzy lata w przyszłość. Marszałek Województwa zmienił zdanie lub zmieniono Marszałka i mamy odlesione działki na skraju osiedla. Tam gdzie dziś spacerują mieszkańcy Starej Miłosny i goście zwabieni pięknem lasu w mieście, kończą się właśnie realizacje budynków „jednorodzinnych wielolokalowych”, czyli po prostu bloków mieszkalnych dla wielu osób każdy. Las stanowiący niebywały atut osiedla, dla jego tysięcy mieszkańców jeden z podstawowych powodów zamieszkania w tej okolicy, w dużej części został zniszczony. Korkujące się dzisiaj drogi dojazdowe, które już teraz ledwo znoszą rosnącą liczbę samochodów, dwa razy dziennie stają w bezruchu w obłokach spalin. Spragnieni spacerów i biegania muszą przenieść się w głąb Parku. Niestety od południa bardzo szybko zatrzymuje ich hałaśliwa obwodnica.
Jestem jednym z tysięcy mieszkańców Starej Miłosny, który z niepokojem patrzy na taką przyszłość. Mikro-próbki tej wizji już teraz możemy obserwować na południowych krańcach ulic takich jak Leszczynowa.
Pan Jędrzejewski, któremu składam uznanie za jego wieloletnią aktywność na rzecz mieszkańców, tym razem wydaje się nie dostrzegać społecznej perspektywy. Zamiast tego proponuje asymetryczne spojrzenie na interes nielicznej grupy właścicieli działek leśnych, nie dostrzegając potrzeb wielu tysięcy tych, którzy w ostatnich dwóch dekadach XX wieku nie mieli szczęścia nabyć działki leśnej po kilkanaście złotych za metr kwadratowy. Z pewnością teraz sprzedaż takich działek deweloperom i kilka tysięcy procent zysku to dobry interes, nie ma to jednak nic wspólnego z interesem społecznym.
Jestem za uporządkowaniem planistycznym osiedla, ale wyrażam sprzeciw – i nie jestem w nim odosobniony – przeciwko planowej destrukcji najcenniejszego atutu Starej Miłosny. Apeluję więc do myślących podobnie o kierowanie do Marszałka Województwa z kopią do Urzędu Dzielnicy pism wyrażających sprzeciw wobec działań zmierzających do wykarczowania lasu i zabudowy południowych peryferii osiedla. Obrońmy wspólnie nasz piękny las!
Mieszkaniec Starej Miłosny, imię i nazwisko znane Redakcji
Data utworzenia: 15 września 2020
Fundacja "Rodzić po Ludzku", w oparciu o wyniki wypełnionych przez kobiety po porodzie stworzyła ranking najlepiej ocenianych szpitali położniczych oraz szpitali z oddziałami położniczymi.
Z okazji 40-lecia ZPAMiG otwarto pokaźną wystawę sztuki.
Nominacje już wybrane, pora głosować na zwycięzców! Do 21 stycznia otwarte jest głosowanie Plebiscytu na Najlepszych Sportowców Warszawy.
Chcesz otrzymywać od nas najnowsze wiadomości bezpośrednio na Twoją skrzynke mailową?