Dlaczego tak ważne w pielęgnacji jest złuszczanie naskórka?
Artykuł sponsorowany
574 wyświetleń
Szacuje się, że nasza skóra regeneruje się przez około 28 dni – z wiekiem ten proces jest w stanie wydłużyć się nawet do 50 dni. W jednym cyklu odnowy, tkanka złuszcza wierzchnią warstwę, a martwe komórki naskórka powstają na powierzchni, osadzając się na niej. W ten sposób zaczynają zatykać się pory skóry, które w towarzystwie zanieczyszczeń oraz sebum doprowadzają do pojawiania się nieestetycznych, a czasem i bolesnych wyprysków. Nieoczyszczone pory to doskonałe środowisko beztlenowe do rozwoju bakterii, które odpowiedzialne są za wywoływanie trądziku. Właśnie z tego powodu tak ważne jest stopniowe złuszczanie naskórka za pomocą odpowiednich peelingów twarzy: by zapobiec bolesnym wykwitom, powstawaniu zaskórników, a także pojawianiu się stanów zapalnych. Ciekawostkę stanowi fakt, że peelingi skóry wykonywano już w starożytności, wykorzystując ku temu sproszkowane muszle czy zmielone ziarna bądź pestki, korzystając przy tym również z mocy enzymów roślinnych – zwyczaje kosmetyczne i prozdrowotne naszych przodków zostały z nami do dziś, a najlepszym dowodem jest szereg peelingów do ciała dostępny w drogeriach.